niedziela, 26 października 2014

Titanic

(włączyć dla wczucia się w klimat)

https://www.youtube.com/watch?v=saalGKY7ifU&autoplej=0&kolorek=123456&typek=3




Poszłyśmy raz z Martą do kina gdy nadarzyła się okazja, bo kto nie chciałby obejrzeć zaparowanej sceny na dużym ekranie? Widziało się ten film ze 100 razy, ale nigdy w kinie.
Film się skończył, zamigotały światła, rozejrzałam się po sali - wszystkie baby rozmazane :"D

Jakby się nad tym zastanowić - Celine Dion zawdzięcza sławię dzięki piosence do tego filmu. Gdyby nie on, z pewnością nie znalibyśmy jej dzisiaj.

czwartek, 16 października 2014

prawko



Uwielbiam studentów :)
Gościnnie: Łukasz (także z tego komiksu)

Blogspot mnie nienawidzi, wszystkie szare obrazki obrabia na sepię.
To irytujące. Jakbym chciała sepię, to bym zrobiła taki rysunek, grrrr. Wie ktoś jak temu zaradzić?


Edit: Już zrobione, dziękuję Eireneika!

poniedziałek, 13 października 2014

zmowa świata


Tró story.
Nawet źle ujęłam, bo woreczek był już zawiązany na kokardkę i wtedy siatka poszła od dołu. I goń za ziemniakami : D
Myślałam, że to ja mam pecha, a Marek przesadza, ale podczas obserwowania go na co dzień pocieszam się jednak, że niektórych los bardziej nienawidzi ^ ^''

Tak, wiem, interesujące pierdoły dnia codziennego, te wyścigi, te wybuchy.

sobota, 11 października 2014

wydział


Wyższy stopień nieogarniania czas zacząć.

Aż się nasuwają słowa Belmonda sprzed roku --> klik

Koale powstają, nic tak nie pobudza do rysowania niż wykorzystywanie zjebanych okienek i godzinnych przerw między zajęciami na rysowanie. Problem jest tylko w zrzucaniu na kompa, bo po powrocie po 20tej do domu myślę już tylko o tym, by pójść spać. To jedyny ratunek by dać radę wstać następnego dnia. I pomyśleć, że człowiek sam się tak urządził by cierpieć.