Facety - why u no take shower??
A tak serio, tylu facetów tak mało dba o siebie... że też niektórym nie wstyd. Dzisiejsza płeć brzydka to często takie skrajności - albo wymuskani bardziej od kobiet, spędzający godzinę w łazience przed lustrem układając bieberowską grzywkę - albo kompletnie niezadbani, spoceni w dwudniowych skarpetkach i jeszcze dłuższoterminowej koszulce. Kill me, please.
Co jest złe w dwulubwięcejdniowej koszulce?
OdpowiedzUsuńBielizna sie brudzi. Skarpetki sie brudzą. Koszulki sie brudzą. Ale spodnie... spodnie nie brudzą sie nigdy i można je nosic bez końca.
OdpowiedzUsuńKoszulki się nie brudzą, one się zapocają.
UsuńDokładnie. Noszeniu dwulubwięcejdniowych ciuchów mówimy nie!
UsuńDobra, trzylubwięcejdniowych. Czasami człek się nie ogarnie po imprezie i siedzi w kokonie przed kompem jeden dzień.
prawdziwy facet sie nie poci. Prawdziwy facet płacze miesniami.
UsuńPośredni też istniejemy ;P
OdpowiedzUsuńRozmnażajcie się! xD
UsuńYaay ten blog jest świetny *u* czemu znalazłam go w otchłani internetu tak późno T^T Wszystko nadrobię :3 Niby studenckie życie, ale jednak będąc w liceum widzę, że jestem na dobrej drodze XD
OdpowiedzUsuńPodobają mi się twoje plany na przyszłość :D
Usuńgorzej jak impreza trwa trzy lub więcej dni ^_^
OdpowiedzUsuńShowera się nie bierze, bo można zmoknąć i się przeziębić. A jak wiadomo, gil dyndający pod nosem jest dużo gorszy niż tygodniowe skarpetki. To po prostu wybór mniejszego zła ;-)
OdpowiedzUsuńO!! Właśnie sobie przypomniałem, że się od tygodnia nie kąpałem!! Thanks u very much!!!!!!
OdpowiedzUsuń