A przynajmniej ja tak mam :D Powtarzam jak mantrę!
Wstaję - ja pier...
Idę po wodę bo suszy - ja pier...
Świadomość, że muszę iść do pracy - ja pier...
Perspektywa dzisiejszego dnia - ja pier... xD
Zazdroszczę ludziom, którzy kaca nie miewają.
Wiecie co się dzieje z leniwym misiem koala kiedy las eukaliptusowy płonie? Koala też płonie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wcale nie trzeba miec kaca... Wystarczy polski system "szkolnictwa"...
OdpowiedzUsuńDobre komiksy robisz :D Leniu jeszcze więcej poproszę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jerry Cornelius
Nie ma przesadnego picia = nie ma kaca. Ja wiem że czasami ciężko, ale odmawiasz i tyle.
OdpowiedzUsuńPoza tym kaca wyrażają również dobrze sformułowania "oooo kurrrrwaaaa" oraz "ja jebie jak mnie boli łeb"
To nie ma nic wspólnego z przesadnym piciem w kilku przypadkach :D ja nie miewam.. jak narazie ::D:D:D:D:D:D
OdpowiedzUsuńja nie miewam :)
OdpowiedzUsuńKac jest cool! :-) Zwłaszcza tzw. wersja "pustynna", gdzie oprócz bólu łba, potężnie suszy. Dopiero wtedy człowiek docenia, jakim skarbem jest woda :-D
OdpowiedzUsuńCiekawe jak to jest mieć kaca ;]
OdpowiedzUsuń