To była refleksja w odpowiedzi na te wszystkie dzieci, które bez powodu ciągle drą mordę - są zdrowe, nic im nie dolega, są nakarmione, przewinięte, a i tak się drą w niebogłosy, a biednym matkom już ręce opadają. Cieszę się, że moi sąsiedzi składają się jedynie z patologii społecznej i Człowieka Wiertarki, bo gdyby jeszcze dołożyć dziecko za ścianą to bym sobie chyba bębenki przebiła.
sobota, 1 lutego 2014
jako dziecko
To była refleksja w odpowiedzi na te wszystkie dzieci, które bez powodu ciągle drą mordę - są zdrowe, nic im nie dolega, są nakarmione, przewinięte, a i tak się drą w niebogłosy, a biednym matkom już ręce opadają. Cieszę się, że moi sąsiedzi składają się jedynie z patologii społecznej i Człowieka Wiertarki, bo gdyby jeszcze dołożyć dziecko za ścianą to bym sobie chyba bębenki przebiła.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No zagłosowałam, a co :P Powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńu mnie masz 2 głosy ;3 u know
OdpowiedzUsuńHej, cóż to, ścięłaś włosy? :D
OdpowiedzUsuńIsiu! Jak to zobaczyłam, to od razu pomyślałam o Tobie :3 http://www.koalastothemax.com/ wejdź w to xD (za każdym razem jest chyba inna) <3
OdpowiedzUsuńhttp://www.cda.pl/grafika/548194c i wszystko jasne ;p
OdpowiedzUsuńDokładnie! ;)
Usuń