felix to bardzo zła karma :f a poza tym, wczoraj na nowo przejrzałam większą częśc Twojego bloga (ogólnie to raczej jestem na bieżąco, ale lubie sobie poprzypominać różne komiksy) a dziś nowy :) moje koty też jedzą miliard razy lepiej niż ja.
Hmm... U mnie jest inaczej. U mnie ja muszę oddawać swoje jedzenie kotom. Jeżeli jem kanapkę z szynką ,a koło mnie siedzi kot. To już wiem ,że mam kanapkę z masłem. Bo szynka jest dla kota...
Jej <3 znalazłem się w genialnych myślach <3
OdpowiedzUsuńJestem z siebie dumny :D
felix to bardzo zła karma :f
OdpowiedzUsuńa poza tym, wczoraj na nowo przejrzałam większą częśc Twojego bloga (ogólnie to raczej jestem na bieżąco, ale lubie sobie poprzypominać różne komiksy) a dziś nowy :)
moje koty też jedzą miliard razy lepiej niż ja.
Nie rozpieszczać kota! :D
OdpowiedzUsuńHmm... U mnie jest inaczej. U mnie ja muszę oddawać swoje jedzenie kotom. Jeżeli jem kanapkę z szynką ,a koło mnie siedzi kot. To już wiem ,że mam kanapkę z masłem. Bo szynka jest dla kota...
OdpowiedzUsuń