poniedziałek, 30 czerwca 2014

szczerość


Zawsze uważałam, że szczerość nie popłaca.
Bycie szczerym może nie da ci zbyt wielu przyjaciół, ale zawsze da ci tych właściwych.

Mam chorą rękę i ciężko się rysuje w bandażu, ale coś udało mi się wyskrobać. Dla ciekawych to właśnie z powodów zdrowotnych najczęściej jest taki zastój z komiksami, ale przecież nie zrezygnuję z rysowania z powodu jakieś głupiej przewlekłej choroby, nie? (:


To ogólnie wyszło hasło na dziś "Nie poddawaj się", czy coś.

11 komentarzy:

  1. Kot na ramieniu FTW :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Często śpi mi na ramieniu/plecach gdy siedzę przy kompie :)

      Usuń
  2. Padłam! :D Weeeź wcale nie miałam obrażonej miny xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezłe ;) POzdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam wrażenie, że zareagowałabym tak samo jak Werona XD
    btw co ci się stało w rękę ? :c

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Egzema. Mam ją od długiego czasu, więc się przyzwyczaiłam do życia z nią :P

      Usuń
    2. moje współczucia ( nic ci nie dadzą, ale masz przynajmniej świadomość, że ktoś cię żałuje! :D)

      Usuń
  5. Chora ręka? Ajajaj, ciężka sprawa.

    Tak czy siak, komiks świetny. :)

    Marcin

    OdpowiedzUsuń
  6. Za szczerość mi się tyle razy oberwało, że nauczyłam się ubierać zdania w eufemizmy. Prawda przekazana, ale boli trochę mniej xD

    OdpowiedzUsuń
  7. Za przeproszeniem, kciuk Werony w drugiej klatce wygląda dla mnie jak kikut, natomiast Twoja mina w tym samym kadrze jest genialna i zakochałam się w niej :D
    A poza tym, całość z przyjemnością obejrzałam i przeczytałam z 50 rany jak na fana przystało :) Czekam na więcej!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Szczerość popłaca... tylko czym? Chyba dostaniem w twarz :-:

    OdpowiedzUsuń

Aby dodać komentarz, wybierz:
nazwa/adres url, wpisz imię i treść komentarza :)