niedziela, 18 maja 2014

wolność


Gość specjalny - Werona ;)
Biustonosze cisną i to jest fakt, nieważne czy kobieta gruba czy chuda - ściskają cielsko i dają poczucie dyskomfortu. Dlatego też chyba połowa kobiet po domu ich nie nosi. A myk ściągania stanika bez rozbierania się jest bardzo praktyczny ;) która nie zna niech się nauczy, nie raz się w życiu przyda.

15 komentarzy:

  1. BOOOOOskie jak ja Ci zazdroszczę anatomii dłoni i nie tylko..... coś wspaniałego :)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. A da się też z powrotem założyć bez rozbierania się? :D

    Tak w ogóle, to niech żyją częste aktualki! ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Da się, tylko trzeba trochę praktyki :D

      Usuń
    2. Z powrotem też umiem :D o ile oczywiście praktykujemy z bluzką bez rękawów ;)

      Usuń
  3. Ej... Poznaj mnie z Weroną, zauroczyłem się tym uśmiechem :P

    Wróbel

    PS. A tak w ogóle to uwielbiam Twoje rysunki ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie ciężko, bo Werona już wróciła do męża do Anglii ;)
      Rozkminę mam, bo znam jednego Wróbla X)

      Usuń
    2. Szfak -.-' Chyba skończę jako ksiądz...

      A co do rozkminy, to myślę, że nie mnie znasz :P To taki pseudonim, którego używa tylko najbliższa rodzina; odnosi się do mojej cherlawej postury z czasów wczesnego dzieciństwa :P

      Wróbel

      Usuń
  4. Świetnie te postacie rysujesz :D Normalnie się zakochać można :D

    Karixo

    OdpowiedzUsuń
  5. Potwierdzam, bardzo przydatny myk. ;>

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak się ma źle dobrany stanik to ciśnie ;P Ja też chodziłam bez kiedy się dało dopóki nie poszłam na porządny brafitting. Taaaaka uuuulga. Teraz wiem, że dobry stanik to taki którego prawie nie czuć, nie ciśnie, nie spada i trzyma cycki na miejscu.
    Dobrzy znajomi to już nie normalni goście. Oni są gdzieś między 2 a 3 punktem na skali gościnności.

    Skala gościnności na przykładzie herbaty:
    1. Zrobić ci herbaty?
    2. Chcesz herbatę? To sobie zrób...
    3. Chcesz herbatę? To zrób sobie i mi też.
    4. Weź zrób nam herbaty, ale wcześniej pozmywaj naczynia bo kubków nie ma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę się chyba musiała wybrać na taki brafitting :o
      A skala gościnności genialna! muszę zapamiętać i stosować :D

      Usuń
  7. Isia! Twój blog mi się strasznie podoba, codziennie zaglądam tu ale tak rzadko wrzucasz komiksy ;__; pozdro

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha xD Staram się wrzucać 2-3 razy w tygodniu, bo wiadomo że codziennie człowiek nie ma czasu rysować komiksów, a i różnie z weną jest, czasem się po prostu nie chce. Ale będę się starać wrzucać regularnie ;)

      Usuń
  8. Tacy goście są najlepsi :D Mam znajomą, która jak do mnie przychodzi, potrafi otworzyć lodówkę i "kurwa, znowu zeżarłaś jogurt?" :') Jak drzazga w oku, ale przynajmniej nie jest nudno xd
    A przy okazji, to śledzę twoją stronę od dłuższego czasu, a teraz chciałam cię bezczelnie zaprosić na mój blog z moim opowiadaniem. To mój debiut i choć nie znajdziesz tam par męsko-męskich, pomyślałam, że może cię to zainteresuje :) Więcej informacji w pierwszym poście, byłoby miło gdybyś zerknęła :) http://suremia.blogspot.com/
    Pozdrowienia dla ChiChi! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Werona siedzi jak Ryuuzaki z DN. Już ją lubię. :3

    OdpowiedzUsuń

Aby dodać komentarz, wybierz:
nazwa/adres url, wpisz imię i treść komentarza :)